|
Forum stowarzyszenia ludzi grających w RPG MiG- Mistrzowie i Gracze
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marbit
Administrator
Dołączył: 23 Lut 2006
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wawa
|
Wysłany: Pon 22:12, 19 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
pozatym ja nie opieprzam tylko...mówie że przydałoby sie więcej opisów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
MIHO
Gość
|
Wysłany: Pon 22:29, 19 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Ohohoho, myslalam Thorgee, ze mi dowalisz jakas zlosiwa uwage a tu nie...no prosze...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Thorgee
Drugi po cesarzu
Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 22:34, 19 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Jak już koniecznie chcesz, możesz potraktować "zawsze znajdzie się większa ryba" jako lekką złośliwość.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Thorgee
Drugi po cesarzu
Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 23:48, 19 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Po tym, co przeszliście w lesie, opusciliście miasto. Kapitan nie miał wam tego za złe, rozumiał mniej więcej, że przeszliście wiele, być może sam zniósłby to gorzej. Nigdy nie dowiedzieliście się, czy znalazł się ktoś, kto przerwał koszmar.
Długi czas później, może miesiące, może lata, usłyszeliście, siedząc gdzieś w oberży, że jeden pijak znał kiedyś kogoś z tego miasta. Bełkotał coś, że opustoszało, że ludzi wypłoszyła "groza z lasu". Wspomniał, że znaleźli się śmiałkowie, którzy ubili bestię, ale to nie zakończyło mordów.
K O N I E C
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|