Forum stowarzyszenia ludzi grających w RPG

Ivellios

Opis większości religii. Już wkrótce.

Ivellios

Wśród bóstw istniała przez miliony lat niezachwiana hierarchia.

I. Na samym czele stoi Bezimienny, zwany również Wszechojcem lub Praojcem. O Bezimiennym wiadomo niewiele i próżno szukać o nim informacji nawet w najstarszych księgach najstarszych opactw. W słowie pisanym wiadomo tylko o dwóch notkach, wręcz urywkach zdań traktujących o Bezimiennym:

"... i stąpił z niebios, by przerwać milczącą pustkę na Tharnass i rozbudzić życie." - przekład z ylrioss, martwego języka elfickiej szlachty z Epoki Dziejów, Księga Początku.

"Wszystko co stworzył, powstało z Niego i od teraz On jest wszystkim, a wszystko jest Nim" - przekład z dornar, języka używanego niegdyś w krasnoludzkich kopalniach Garradur, Nieznana Księga.

Jednak w słowie mówionym, informacje o Wszechojcu były przekazywane z pokolenia na pokolenie i mówiły o Bezimiennym jako o esencji świata i o wszechmocnym. Według opowiadań to on stworzył bóstwa jako pomocników i im przekazał część władzy nad światem.

II. Pomocnikami Praojca byli Opiekunowie, to oni mieli czuwać nad porządkiem na Tharnass. Byli to Oerlith i Kraalneth, uważani za bliźniaczych braci, jednak to tylko domysły. I tak przez wieki na planecie panował porządek. Jednak w pewnym momencie na osi czasu, doszło do zwady między Opiekunami. Do dziś nieznana jest przyczyna. W straszliwej bitwie pochłonięta została większość wspaniałych i potężnych kultur, a Oerlith i Kraalneth zniszczyli się na wzajem. Z ich energii powstały dzisiejsze bóstwa.

Marbit

kolejna próba tworzenia panteonu bóstw? jestem przeciwny temu:/

gamroth1

kto wypierdolił mój opis Boga krasnoludzkiego

Marbit

pojęcia nie mam! nie ja! jestem na to zbyt leniwy:]

Ivellios

Mar, nie mam zamiaru tworzyć nowego panteonu. To co napisałem to tylko wprowadzenie, żeby dodać trochę klimatu Wink

. A bóstwa niech już sobie sami MG tworzą ile tylko chcą. Smile

Athlandil_Oylam · Gość

Gracze też mogą tworzyć bóstwa, co nie znaczy że znajdzie się wielu ich wyznawców...